Nanieś szampon na mokre włosy i masuj do uzyskania piany. Pozostaw na włosach na kilka minut po czym starannie spłucz. W razie potrzeby powtórz czynności. Po użyciu dokładnie umyj ręce, ponieważ kosmetyk może pozostawić na dłoniach różowe zabarwienie.
Nie ulega wątpliwości, że różowe włosy to dosyć oryginalny wybór, który z pewnością będzie przyciągał spojrzenia! Jest to więc propozycja dla kobiet, które nie boją się nietypowych koloryzacji i lubią wyróżniać się z tłumu. Czy jednak farbowane na różowo włosy sprawdzą się u każdej z nas? Dla kogo będą najlepszym wyborem? Ten dziewczęcy kolor będzie najbardziej pasował do blondynek o jasnej cerze. Pięknie podkreśli ich delikatną urodę, dodając im kobiecości i subtelności. Ponadto jasne pasma sprawią, że koloryzacja nie będzie stanowić dużego wyzwania, jako że blond włosy szybko chwytają pigment farby. Jeśli jednak jesteś brunetką, sytuacja może być nieco bardziej skomplikowana. Aby uzyskać różowe włosy będziesz musiała najpierw rozjaśnić kosmyki, a dopiero później poddać je koloryzacji. Farbowanie włosów na różowo z pewnością nie sprawdzi się u kobiet, które na co dzień pracują w biurze. Jednak nawet jeśli obowiązują Cię ścisłe zasady dress code'u, wcale nie oznacza to, że musisz zupełnie zrezygnować z tego typu koloryzacji. Wystarczy że użyjesz produktu dającego krótkotrwały efekt. Farbowanie włosów na różowo - farba, pianka czy szampon do koloryzacji? Różowe włosy można uzyskać na wiele sposobów. Najbezpieczniejszym wyborem jest oczywiście udanie się do fryzjera. Specjalista dobierze odpowiedni odcień i użyje wysokiej jakości produktów w odpowiednich proporcjach, dzięki czemu końcowy efekt będzie zadowalający. To także najlepszy wybór w przypadku chęci wykonania trwałej koloryzacji. W celu przedłużenia trwałości koloru warto myć włosy różowym szamponem, który zakupisz w niektórych drogeriach oraz za pomocą sklepów internetowych. Jeśli chciałabyś mieć różowe włosy jedynie przez krótki czas, zdecyduj się na produkt, który wypłuka się po kilku dniach. W drogeriach bez problemu znajdziesz różnego typu pianki, szampony i płukanki, wśród których szczególną popularnością cieszy się Cameleo marki Delia Cosmetics. Wiele kobiet wybiera również tonery. Tego typu produkty są niezwykle łatwe w użyciu. Ich zaletą jest także niska cena oraz to, że nie niszczą włosów tak jak farby, ponieważ nie wnikają w głąb ich struktury.
FARBOWANIE KOŃCÓWEK WŁOSÓW BLOND - Wszystko na Temat. Porady i Wskazówki dla Kobiet na Porady.Kobieta.Gazeta.pl Zrobiłam coś, co łaziło za mną dobrych kilka lat. Jakiś czas temu zafarbowałam włosy na wściekły róż! I razem ze spełnieniem tego nieco niestandardowego jak na trzydziestolatkę marzenia, przyszły pierwsze problemy. Jak dbać o różowe włosy? Jakie produkty będą odpowiednie, a czego nie używać? Farbowanie włosów na różowo. U fryzjera i w domu Różowe włosy to chyba jeden z trudniejszych kolorów do utrzymania. Zwłaszcza, jeśli Twoje bazowe włosy mają ciemny kolor. Ja swój wymarzony odcień soczystej fuksji uzyskałam dopiero u fryzjera. Wcześniej miałam włosy farbowane na blond, z ciemniejszym odrostem, więc taka metamorfoza wymagała dekoloryzacji i dopiero potem nakładania koloru. Tak, dekoloryzacja jest sporym obciążeniem dla włosów. Rozjaśniane kosmki będą uwrażliwione i będą wymagać większych nakładów pielęgnacyjnych. Ale o tym za chwilkę. Zacznijmy od początku. Jakiej farby użyć do farbowania na różowo Na włosach mam położoną farbę Matrix So Color Cult Demi w odcieniu Flamenco Fuchsia. Zamiennie stosuję również farbę Matrix So Color Cult direct, również w odcieniu fuksja. Przy opcji pierwszej konieczne jest zastosowanie oksydantu (u mnie 3% wystarczy). Fryzjera odwiedzam co 2, 3 miesiące – aby pozbyć się odrostu (tu znów, miejscowa dekoloryzacja). I tak, moja fryzjerka również stosuje te farby Matrixa. Jak odświeżyć różowy kolor włosów w domu? Poza „fryzjerską ręką” sama „dofarbowuję” sobie odcień. Raz na 3-4 tygodnie. Farba prześlicznie się spiera do jasnego różu, takiego wręcz pastelowego i gdyby nie to, że na kosmkach wybija się jednak jeszcze blond (który żółknie), to olałabym te „międzyfarbowania”. Farby, których używam to tak zwane „ton w ton”, czyli koloryzacja, która zmywa się z włosa do 24 myć. W tym czasie musisz pogodzić się z lekko różową wodą podczas mycia włosów 🙂 Będziesz też brudzić ręczniki. ALE co fajne, farba bez najmniejszego śladu spiera się z ubrań, ręczników i całej reszty upaćkanej przy okazji. Międzyfarbowania robię tą samą farbą, co u fryzjerki, czyli Matrixem w odcieniu fuksji. Czasem wybieram delikatniejsze odświeżenie i sięgam po świetny, różowy toner La Riche Directions w odcieniu Carnation Pink. Opakowanie kryje w sobie jakieś 90 gram tonera i kosztuje około 15 zł. Daje mocny efekt. I muszę spróbować innych odcieni! Czy polecam inne różowe farby, tańsze drogeryjne? Nie. Testowałam tańsze i za każdym razem wyłaził mi okrutny odcień, pokrycie było mizerne i widać było mój każdy najmniejszy błąd. Matrixowe So Color Cult to farby, którymi włos ma się opić. Nakładam je standardowo, potem na długości i następnie wmasowuję farbę w całe włosy. Na włosy za łopatki jednorazowo leci jedna farba (z oksydantem 1:1) lub 1,5 tubki (wersja bez oksydantu). I nigdy nie żałowałam mojego nonszalanckiego nakładania farby. Pokryłam wszystkie włosy. Przy innych farbach nie miałam na to szans. A i zmywały się błyskawicznie. Matrix dodatkowo fajnie otula włos, wizualnie po farbowaniu wyglądają jak po solidnej emolientowej masce. Czy polecam farbowanie na różowo tylko w domu? Jak masz piękny blond naturalnie to jasne, powinno się raczej udać. Przy fuksji nie musisz za bardzo nawet schładzać. Jeśli jednak nie chcesz fuksji, a swego czasu modny, pastelowy róż – fryzjer tu będzie konieczny dla rewelacyjnego efektu. Ciepłe blondy uzyskają różową poświatę, ale niestety z żółtym pigmentem. Co może przeszkadzać i psuć efekt. Ciemnowłose po nałożeniu ton w ton fuksji Matrixa uzyskają ciekawą, różową poświatę, ale na taki efekt jak u mnie, bez dekoloryzacji, nie ma najmniejszych szans. Pielęgnacja różowych włosów w domu. Sprawdzone kosmetyki do różowych włosów Oj, nie jest łatwo! Na rynku absolutnie nie ma produktów dedykowanych różowym włosom. A przy takim kolorze (i każdym innym szalonym), potrzebujesz te włosy nawilżyć, otulić i odbudować. Koloryzacja ton w ton jest nieco mniej inwazyjna, ale nadal – podniszczy każdy włos. Tu nie miej złudzeń. Kosmetycznie jedynym wybawieniem dedykowanym moim kosmkom jest seria Joanny Ulta Color do włosów blond o różowym odcieniu. Kupiłam do tej pory szampon eliminujący ciepły odcień, odżywkę i ekspresową maskę. Wszystkie trzy produkty bazują na niewielkiej ilości jasnoczerwonego barwnika, który fajnie się sprawdza przy różowych włosach. Szampon świetnie ochładza kolor i rozprawia się z żółtym odcieniem. Dobrze domywa, ale zawiera siarczany no i jednak lubi lekko wysuszyć włosy. Stosuję go średnio raz na 1,5 tygodnia, nie częściej. Moim faworytem jest jednak 3-minutowa maska koloryzująca. Ma w sobie sporo emolientów. Lżej, ale także skutecznie działa odżywka koloryzująca. Przy takim niecodziennym kolorze włosów, są to produkty obowiązkowe, które pozwalają zachować kolor za niewielkie pieniądze. Z tego co wiem, Joanna ma w swojej ofercie także produkty do włosów niebieskich / zielonych, siwych i czerwonych. No i blondów. Ale o tym wie chyba już każda bywalczyni drogerii. Z gotowców używam jeszcze łagodnego szamponu i popularnych masek. Obecnie Sante, kupiony w Niemczech, u nas w Rossmannach jest niedostępny, a szkoda. Po Sante przerzucam się na lubiany naturalny szampon od Biolaven. W pielęgnacji poza odżywkami dedykowanymi różowowłosom stosuję klasyczne Kallosy (Protox i Coconut) oraz Garnier Food Banana. Jeśli zależy mi na podbiciu koloru, to do masek dorzucam odrobinę farby Matrix. Działa to wyśmienicie. Mycie włosów farbowanych. Jak myję różowe włosy? Przede wszystkim musisz pogodzić się z lekko różową wodą podczas mycia włosów. Tak jak wspomniałam, farba z łatwością schodzi w praniu z ręczników, to nie będzie problem. Problemem za to jest mycie farbowanych włosów. Bo tutaj nie wystarczy walnąć szampon na skalp, poszorować i spłukać. Jasne, możesz tak robić, ale szybko zobaczysz, że od ucha w dół masz niezłe sianko. Ja przy farbowanych włosach stosuję metodę OMO (Odżywka – Mycie – Odżywka) lub OM (Odżywka-Mycie). Moczę włosy na całej długości, następnie nakładam maskę od ucha w dół włosów. Maska sobie siedzi na włosach, w tym czasie ja robię peeling ciała czy co tam mi potrzeba. Po jakiś 3 minutach nakładam tylko i wyłącznie na skalp szampon (albo wcześniej – robię peeling skóry głowy) i myję. Masuję też lekko włosy z nałożoną odżywką i w ten sposób oczyszczam je na długości. Odżywka super rozpuszcza brudki, więc spokojna głowa, umyjesz je dokładnie na długości! Spłukuję wszystko z włosów i albo kończę płukanką octową, albo jeszcze raz nakładam odżywkę, najlepiej humektantowo-emolientową (np. Garnier Food Banana), na długość włosów. Takie mycie pozwala na dokładne oczyszczenie skóry głowy i jednoczesną ochronę włosów na długości. Bo one naprawdę się aż tak nie brudzą i nie potrzebują masowania i tarcia szamponem. Szampon spłynie na nie podczas spłukiwania i to w zupełności wystarczy. Ta zasada oczywiście nie ma zastosowania do osób, które pracują w przemyśle, górnictwie, pracują w fabrykach bez ochronnych czepów i tak dalej. Ale jak pracujesz 8 godzin w cieplutkim biurze, rozważ mycie OMO / OM. Nie tylko w przypadku włosów farbowanych. Wcierki, miodowanie, olejowanie – czy to ma sens przy różowych włosach? To zależy 🙂 Wcierki jak najbardziej nadal stosuję, bo zależy mi na zdrowym wzroście włosów. Polubiłam się z Hajszesz Banfi, przelałam ją tylko do opakowania po Saatvie i nakładam to cudo średnio raz w tygodniu na noc i raz / dwa razy w tygodniu na kilka „dziennych” godzin. Wcierając Banfi w skórę głowy na noc, przy okazji robię też całonocne olejowanie na podkład. Nakładam żel aloesowy Holika Holika lub własnoręcznie zrobiony żel z Aloe Vera, wczesuję podkład i na to nakładam oleje niewnikające, polecane do włosów wysokoporowatych. Sama mam średniopory, ale tu chodzi o właściwości oleju, nie sztywne tabelki. Oleje niewnikające to między innymi olej lniany, konopny, z pestek winogron, z ogórecznika czy słonecznikowy. Oleje wnikające (np. kokosowy) lub półwnikające (np. ze słodkich migdałów, rzepakowy, awokado) będą wypłukiwać kolor, co w przypadku różowych włosów koloryzowanych ton w ton nie jest najlepszym wyborem. Pierwsze olejowanie robię średnio po tygodniu od nałożenia farby, żeby zminimalizować blaknięcie koloru. Z miodowania niestety zrezygnowałam. Miód wydobywa z włosów piękne, słoneczne refleksy, a to niestety nie wygląda dobrze na różowych włosach. Humektanty dostarczam teraz używając jako podkładu do olejowania żelu z aloesu, gliceryny lub… cukru. Dodatkowo po myciu włosów, jeśli czuję taką potrzebę, sięgam po odżywkę w sprayu Gliss Kur Liquid Silk (proteiny: keratyna i jedwab) i całość kończę aplikacją serum na końcówki włosów. Serum emolientowe (także z silikonami, nie boję się ich na końcówkach) stosuję też codziennie na noc. Wiąże włosy w luźny warkocz i delikatnie aplikuję na włosy odrobinę produktu. W ten sposób zabezpieczam je przed urazami mechanicznymi. Obecnie używam pięknie pachnącego serum Czarna Orchidea WS Academy, ale nie pogardzę olejkiem od włosów z Alterry z Rossmanna. Peeling skóry głowy włosów farbowanych – jak robię? Peelingi skóry głowy oczywiście nadal robię, średnio raz na 10 dni, bo taką mam potrzebę. Nie sięgam jednak w tym celu po czarne mydło (zasadowe środowisko na farbowanych włosach to zły pomysł). Dobrym, a wręcz rewelacyjnym pomysłem jest peeling z białą glinką (pH około 5). Łączę 2 łyżeczki glinki z 2 łyżeczkami oleju konopnego i taką mieszankę nakładam na skalp. Delikatnie spłukuję wodą, a następnie wjeżdża punkt obowiązkowy po glince, czyli płukanka octowa. To dzięki niej pozbywam się „szorstkich” i matowych po glince włosów. 3 łyżeczki octu jabłkowego wlewam do 700 ml wody, mieszam i tym płuczę włosy. Płukanki octowe nie dość, że nabłyszczają włos, to jeszcze rewelacyjnie tonizują i domykają łuski. Jeśli nie chce Ci się bawić w kosmetyki DIY, polecam TĘ płukankę octową (bez spłukiwania, fajna!) i TEN peeling. Różowe włosy to jest jednak wyzwanie Łatwo nie jest, ale uważam, że warto. Pielęgnacja włosów zajmuje mi więcej czasu, ale jest niezbędna, żeby włos dobrze się czuł. Widzę efekty, więc chyba źle nie jest 🙂 Tak czy siak, końcowo tylko napiszę, że dobrze jest ograniczyć stosowanie suchego szamponu i nie przetrzymywały mycia włosów „bo jak będę często myła, to kolor się wypłucze”. Jasne, wypłucze się dość szybko, ale nakładając kilka razy w tygodniu suchy szampon dusisz skórę głowy, przesuszasz ją i w konsekwencji za chwilę będziesz mieć większy problem niż tłuste włosy. Czyli łupież. No. I tym optymistycznym akceptem kończę, jednocześnie pisząc, że różowe włosy to była jednak z najlepszych decyzji urodowych. W żadnym kolorze nie czułam się tak dobrze. Pytanie tylko, ile wytrzymamy: ja i mój portfel. Skomentuj przez Facebooka! 199 views, 10 likes, 1 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from NanoKeratin & Hair Therapy - Keratynowe prostowanie · Nanoplastia Bydgoszcz: Nanoplastia na włosach blond rozjaśnianych. Data publikacji: Niedziela, Róż na włosach to marzenie niejednej z kobiet. Moda na włosy w truskawkowym odcieniu ogarnęła nie tylko młode dziewczęta, ale i dojrzalsze panie. Różowe refleksy na blondzie dodają młodzieńczego charakteru, podkreślają uwagę i pozwalają wyróżnić się z tłumu. Podpowiadamy, jak uzyskać je bez pomocy fryzjera. Różowe refleksy – sposób na słodką metamorfozę Różowe pasemka i refleksy stały się bardzo popularne kilka lat temu. Cieszą się ogromną popularnością w okresie wiosenno-letnim, jednak niektóre kobiety decydują się nosić je przez cały rok. Nie ma się czemu dziwić: róż na włosach potrafi całkowicie odmienić! W zależności od intensywności i ciepłoty koloru, za pomocą różowych produktów do włosów możesz uzyskać szalony lub elegancki i tajemniczy rezultat. Lekkie różowe refleksy pięknie podkreślają jasną karnację i niebieskie oczy, z kolei ciepłe, morelowe róże – oliwkową skórę i ciemną oprawę oczu. Jak uzyskać różowe refleksy na blondzie? Mamy świetną wiadomość: aby stać się posiadaczką pięknych różowych włosów, nie musisz wydawać kroci na wizytę u fryzjera. Wszystko, co jest ci niezbędne, znajdziesz w dobrych drogeriach internetowych. Na jasnych odcieniach blondu można uzyskać intensywne różowe pasemka i refleksy. Na ciemniejszych włosach efekt będzie bardziej subtelny, lecz wciąż dostrzegalny. Istnieje kilka sposobów na to, by wyczarować różowe pasemka lub różową poświatę na włosach. Wybierz odpowiedni dla siebie i zaskocz wszystkich! Różowe refleksy na blondzie: toner Najmocniej działającym produktem jest toner, który nasycony jest dużą dawką różowego pigmentu. To profesjonalny produkt fryzjerski, jednak nie musisz się go obawiać. Toner nie zawiera amoniaku i innych substancji, które mogłyby zniszczyć twoje włosy. Nałożony na jasny blond, różowy toner zapewni ci szybki i intensywny efekt. Jeśli chcesz uzyskać różowe refleksy na ciemnym blondzie, produkt również spełni swoje zadanie – efekt będzie jednak zdecydowanie bardziej delikatny. Jeśli masz ciemne włosy i chcesz, by twój róż rzucał się w oczy, wcześniej rozważ ich rozjaśnienie o kilka tonów. Różowe pasemka dzięki odżywce Czy odżywka może zapewnić piękny, różowy kolor włosów? Oczywiście! Na rynku znajdziesz wiele produktów koloryzujących o właściwościach odżywki lub maski. Różowe produkty do włosów świetnie niwelują żółte tony, a jeśli zostawisz je na włosach na więcej niż kilka minut, delikatnie zmienią ich kolor na różowy. Odżywka różowa zapewnia krótkotrwały efekt, który utrzymuje się do kilku myć. To świetne rozwiązanie dla kobiet, które nie są pewne, czy różowy blond to coś dla nich. Wystarczy kilka kąpieli, a różowe pasemka znikną. Szampon – sposób na blond z różowymi refleksami Kolejnym produktem, dzięki któremu możesz zmienić kolor włosów na różowy, jest szampon z odpowiednim pigmentem. To produkt, który działa intensywniej niż odżywka, dlatego należy używać go ostrożnie. Jeśli chcesz uzyskać lekki efekt, po spienieniu szamponu i umyciu włosów natychmiast go spłucz. Pozostawiając pianę na włosach na około 5 minut, uzyskasz intensywny odcień różu. Przed zastosowaniem szamponu załóż jednorazowe rękawiczki, ponieważ może on barwić skórę. Szampon barwiący nie powinien być stosowany codziennie, ponieważ może działać na włosy wysuszająco. Jeśli zadowoli cię efekt, jaki gwarantuje, sięgaj po niego maksymalnie raz w tygodniu. Płukanka dla różowych refleksów i ochrony koloru Najdelikatniej na włosy zadziała różowa płukanka. Każda miłośniczka różu na włosach powinna mieć ją w swojej łazience. To bardzo tani produkt, który pozwala na równomierne odświeżenie koloru na całych włosach. Płukanka nie wysusza kosmyków i daje bardzo subtelny rezultat. Jak używać różowej płukanki? 1-2 łyżki (w zależności od pożądanego efektu) zmieszaj z 2 litrami ciepłej wody, najlepiej w dużej misce. Świeżo umyte i wilgotne włosy zanurz w mieszance na 3-5 minut. Inną metodą na stosowanie różowej płukanki jest mieszanie jej z odżywką do włosów. To świetny sposób na regenerację kosmyków oraz szybkie odświeżenie koloru podczas jednego zabiegu. Różowy krem koloryzujący – mocno różowe pasemka Ostatnim produktem, który pozwoli ci zmienić swój kolorów włosów na różowy, jest krem o działaniu koloryzującym. Produkt aplikuje się na suche, rozczesane włosy. Jego zaletą jest to, że w wygodny sposób możesz pokryć nim całe włosy lub tylko ich część, na przykład pojedyncze pasma lub końcówki. Krem barwiący gwarantuje efekt utrzymujący się maksymalnie przez 2-3 mycia. Jak dbać o różowe refleksy na blondzie? Gdy już staniesz się posiadaczką wymarzonego koloru włosów, pamiętaj o ich odpowiedniej pielęgnacji. Kosmyki należy traktować delikatnie – warto ograniczyć używanie suszarki i prostownicy. Produkty te wysuszają włosy i przyspieszają płowienie nawilżających masek i odżywek. Włosy w dobrej kondycji utrzymają kolor na podtrzymać efekt różowych włosów, regularnie stosuj produkty z zawartością włosy przed nadmiernym promieniowaniem ultrafioletowym, zwłaszcza latem. Sięgaj po kapelusze i chustki. Różowe refleksy na blondzie – spróbuj sama! Każda z kobiet może totalnie odmienić swoją fryzurę dzięki różowym refleksom. Wystarczy odpowiedni kosmetyk i odrobina czasu! Większość drogeryjnych różowych kosmetyków do włosów zapewnia efekt czasowy – nie masz więc nic do stracenia. Skusisz się na odrobię różu? Polecamy: Klikając przycisk „Akceptuję” zgadzasz się, aby serwis sp i jego Zaufani Partnerzy przetwarzali Twoje dane osobowe zapisywane w plikach cookies lub za pomocą podobnej technologii w celach marketingowych (w tym poprzez profilowanie i analizowanie) podmiotów innych niż sp. obejmujących w szczególności wyświetlanie spersonalizowanych reklam w serwisie Wyrażenie zgody jest dobrowolne. Wycofanie zgody nie zabrania serwisowi przetwarzania dotychczas zebranych danych. Wyrażając zgodę, otrzymasz reklamy produktów, które są dopasowane do Twoich potrzeb. Sprawdź Zaufanych Partnerów sp. Pamiętaj, że oni również mogą korzystać ze swoich zaufanych podwykonawców. Informujemy także, że korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie w Twoim urządzeniu plików cookies lub stosowanie innych podobnych technologii oraz na wykorzystywanie ich do dopasowywania treści marketingowych i reklam, o ile pozwala na to konfiguracja Twojej przeglądarki. Jeżeli nie zmienisz ustawień Twojej przeglądarki, cookies będą zapisywane w pamięci Twojego urządzenia. Więcej o plikach cookies, w tym o sposobie wycofania zgody, znajdziesz w Polityce Plików Cookies. Więcej o przetwarzaniu danych osobowych przez sp w tym o przysługujących Ci uprawnieniach, znajdziesz tutaj. Pamiętaj, że klikając przycisk „Nie zgadzam się” nie zmniejszasz liczby wyświetlanych reklam, oznacza to tylko, że ich zawartość nie będzie dostosowana do Twoich zainteresowań. V01 80 pianki do koloryzacji - dają delikatny kolor, który wypłukuje się z włosów po kilku myciach, najlepszy efekt dają na blond włosach, u brunetek/tów może nie być widoczny; spreje do tymczasowej koloryzacji - działają podobnie jak kreda, pokrywają powierzchnię włosa nadając mu kolorowy nalot, zmywają się po pierwszym myciu;Guten Morgen. Ostatnio dużo myśłałam o farbowaniu włosów. Nigdy tego nie robiłam, więc trochę się bałam zniszczyć sobie włosy. Wprawdzie planowałam jasny blond, i na całych włosach, ale wyszło inaczej. Teraz mam różowe końcówki. W słowie końcówki mam na myśli połowę włosów. Jestem z nich bardzo zadowolona, efekt bardzo mi się podoba, a płyn którym farbowałam nie niszczy włosów. No właśnie. Czym farbować, aby nie zniszczyć włosów i osiągnąć super efekt? U mnie jest to rzecz bardzo nietypowa. Tata opowiadał mi, że kiedyś, kiedy nie było zbyt wielu farb doo włosów, farbowało się pigmentami z apteki. Jednym z nich, wykorzystanym przeze mnie jest... PIGMENTUM CASTELLANI Co dziwne, jest to lek przeciwbakteryjny i przeciwgrzybiczy. Może Wam się okazać to okropne i niesmaczne, ale ja nie widzę w tym nic strasznego. Przecież to tylko lek. Jak używać Pigmentum Castellani? 1. Pamiętaj o rękawiczkach! I załóż lepiej jakąś koszulkę, którą możesz pobrudzić. Barwnik zmywa się bardzo ciężko. Ja mam całe różowe ręce, i tak na prawdę cały dom:) 2. Poproś kogoś o pomoc! Bez względu na to, czy farbujesz końcówki, czy całe włosy, nie dasz rady z tylną częścią głowy. Mi pomagał tata. Zapytaj rodziców, rodzeństwo, znajomych czy Ci pomogą. 3. Nie zapomnij kupić wacików! A najlepiej waty. Ja o niej zapomniałam i musiałam farbować wacikami, a wtedy jest trudniej, bo w wacikach płyn się mniej wchłania. W każdym razie to obowiązkowe. 4. Zaczynamy! Najlepsze jest to, że przy Pigmentum Castellani nie trzeba, a raczej nie powinno się mieć mokrych włosów. Zwyczajnie nalewasz lek na wacik, i wcierasz we włosy. Uważajcie, żeby Wam nie wypadł z rąk, bo tam gdzie upadnie zostanie fioletowa plama. 5. Uważaj! Radzę od razu nie kłaść się do łóżka, nie opierać włosów o ścianę i nie robić podobnych rzeczy. Chyba chcecie zafarbować na różowo włosy, nie cały dom, prawda? Posiedź chwilkę, pogadaj ze znajomymi na "fejsie", a jak minie godzinka możesz spokojnie wstać i nawet dotknąć swoje włosy. Co nie oznacza, że rączki nie będą różowe :) Farba zmywa się po około 3 do 4 myć. Ja wczoraj bardzo dokładnie umyłam włosy (bo zagrożono mi oceną poprawną z zachowania) i kolor jest dużo słabszy, ale nadal widoczny. Wszystko zależy od koloru włosów i rodzaju szamponu. to tyle:)
EvvxgUM.